Wielu z nas wydaje sporą część swoich oszczędności na ubrania. W końcu jak nas widzą, tak nas piszą, nic więc dziwnego, że przykładamy do wyglądu sporą wagę. Ale co jeśli brakuje nam funduszy lub po prostu nie chcemy wyglądać jak przeciętna osoba na ulicy, która ubiera się w sieciówkach? Recepta na to jest dość prosta, choć będzie wymagała od nas czasu i zaangażowania. Samodzielne szycie! Myślę, że w wielu domach mamy lub babcie posiadają maszyny do szycia, które czekają w szafie na lepsze czasy. Poproście, aby ktoś udzielił wam kilku lekcji szycia, a gwarantuję, że szybko złapiecie bakcyla. Można zaczynać od prozaicznych poszewek na poduszki lub toreb na zakupy, aby małymi krokami móc uszyć sobie koszulkę czy spódnicę. Satysfakcja ze stworzenia czegoś autorskiego będzie ogromna. Dodatkowo pamiętajmy, że nie jest to produkcja hurtowa, a my będziemy posiadaczami unikatowych ubrań. Sami wybieramy wzory, kolory i motywy, jakimi udekorujemy nasze rękodzieło. Nie zapominajmy, że umiejąc szyć możemy także przerabiać stare ubrania, które wyszły z mody lub które nam się po prostu znudziły. Zmieniajmy fason, naszywajmy nowe motywy, kreujmy siebie swoim oryginalnym strojem. Chciałoby się krzyknąć: Igły w dłoń! Ogranicza nas jedynie własna wyobraźnia.

www.zdrowie.info.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ