Niektórym wydaje się, że alkohol, który wypiją jest tak szybko przerabiany i wydalany, że w ogóle na ma negatywnego wpływu na nasz organizm. Po części mają rację, a to za sprawą wątroby, która spełnia funkcję odtruwającą. Jednak każda dawka trucizny, jaką jest bez wątpienia alkohol obciąża ten wrażliwy organ. Przeciążona wątroba w końcu przestaje prawidłowo funkcjonować. Nie oznacza to, że musimy zachować całkowitą abstynencję. Jeżeli mamy zdrową wątrobę, alkohol pity z umiarem nie wpływa na nią szczególnie negatywnie. Należy się jednak wystrzegać codziennego picia alkoholu oraz picia w dużych ilościach. Niezastosowanie się do tej prostej zasady może doprowadzić do poważnych schorzeń, takich jak: marskość wątroby, alkoholowe stłuczenie wątroby, czy alkoholowe zapalenie wątroby. Ta pierwsza choroba należy do najbardziej niebezpiecznych. Na jej skutek wątroba ulega zwłóknieniu, zmiany te są nieodwracalne i powodują dysfunkcję narządu. Z kolei najczęstsze wśród alkoholików jest alkoholowe stłuczenie wątroby. Może się ono objawiać utratą wagi i osłabieniem. Jednak po zaprzestaniu spożywania alkoholu wątroba regeneruje się.

http://www.modaforte.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ