Wiele jest potraw, które uwielbiamy, jednak ich przygotowanie wydaje nam się na tyle trudne, że rezygnujemy z wykonania tych potraw we własnym domu i stawiamy na ich spożywanie w restauracjach, barach lub po prostu w rodzinnych domach. Do takich przepisów niewątpliwie należą placek po węgiersku, fasolka po bretońsku, bigos, czy nawet i zupy takie jak rosół, barszcz, czy żurek. Jak się okazuje, nie taki diabeł straszny jak go malują i na spokojnie jesteśmy w stanie wykonać każdy z tych przepisów w zaciszu własnego domu. Owszem, są one czasochłonne, jednak postępując krok po kroku zgodnie z przepisem przygotujemy wszystko, na co mamy tylko ochotę. Zacznijmy zatem może od tego, jak zrobić fasolkę po bretońsku? Otóż przede wszystkim musimy zadbać o to, aby dysponować wszystkimi składnikami, które będą potrzebne do jej przygotowania. Są to na pewno sucha biała fasola, kiełbasa oraz boczek, cebula, około dwóch puszek pomidorów krojonych, czosnek, liść laurowy oraz majeranek. Przygotowanie fasolki po bretońsku musimy rozłożyć na dwa dni, ponieważ pierwszym krokiem jaki musimy wykonać, jest namoczenie na całą noc fasoli. Kiedy to już się stanie, na następny dzień powinniśmy gotować ją do momentu, aż osiągnie odpowiednią miękkość. Podczas gotowania się fasolki, powinniśmy pokroić boczek w kosteczkę i smażyć go przez jakiś czas, następnie dodać do gotującej się fasolki. Co ważne, dodajemy sam boczek bez tłuszczu, który się z niego wytopił, ponieważ na tym samym tłuszczu powinniśmy podsmażyć jeszcze pokrojoną w kosteczkę kiełbasę, którą następnie również dodajemy do gotującej się fasoli. Kolejno podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę i dodajemy do gotującej się fasoli, a następnie wlewamy pomidory z puszki, dodajemy czosnek oraz przyprawy i gotujemy wszystkie składniki przez około piętnaście minut Tak przygotowaną fasolkę, możemy spożywać z chlebem, ale również i z kaszą, ryżem czy ziemniakami. Wszystko zależy od tego, jakie połączenie preferujemy najbardziej, ale mamy w tym wypadku pełną dowolność.