Jeżeli lubisz pomagać innym i nie wiesz jak to pogodzić z wakacyjną przygodą zostań wolontariuszem. Wolontariat to nie tylko uliczne kwesty i
zbiórki pieniędzy. Jest to również poznawanie nowych, często bardzo wartościowych ludzi którym możesz pomóc w różnoraki sposób jak i oni
Ciebie na pewno czegoś nauczą. Dodatkowo nabierasz praktyki w
pracy z niepełnosprawnymi, skazanymi, ludźmi z problemami lub po prostu ubogimi. Identycznie jest z opieką nad zwierzętami lub pobytem
w fundacji zajmującej się ochroną środowiska naturalnego. Później
doświadczenia te mogą być atutem w przyszłej pracy zawodowej. Przykład.Chcesz zostać weterynarzem. Na wakacjach udzielasz się w schronisku dla zwierząt. Po skończeniu studiów składasz aplikację do kliniki dla zwierząt łącznie z kimś, kto ma wiedzę ze studiów ale nie ma praktyki. Kogo przyjmą pierwszego? Ciebie! Tak więc pomagasz innym
ale sam też masz korzyści. Ważne jest jednak byś pracował w organizacji charytatywnej z serca a nie pragnienia zysków. Kareirowiczów
w fundacjach, stowarzyszeniach i innych tego typu organizacjach jest
mnóstwo z tym wyjątkiem, że większość z nich po krótkim czasie odchodzi albo zostaje usunięta. To nie są zyski za ,,free”. Tak nie wolno
myśleć. Tu chodzi o los bliźniego. Wracając jeszcze do przygody podczas bycia wolontariuszem to wiele fundacji organizuje wycieczki z podopiecznymi tak więc masz i zwiedzanie i szczęście z tego powodu, iż inni dzięki tobie są szczęśliwi.
