Szycie wraca do łask! Coraz więcej osób rezygnuje z zakupów w sieciówkach na rzecz szycia na zamówienie lub samodzielnego. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę przy wyborze tkaniny, aby idealnie sprawdzała się w wyznaczonej przez nas dla niej roli!
DIY, czyli projekt dostosowany do indywidualnych oczekiwań
Kiedyś samodzielne szycie ubrań czy zasłon było zajęciem wykonywanym z konieczności, ponieważ asortyment sklepowy pozostawiał wiele do życzenia. Obecnie w rozkwicie znajdują się wszelkiego rodzaju DIY (zrób to sam), a w internecie możemy znaleźć tysiące inspiracji, które pomogą nam stworzyć wymarzoną kreację bądź element wystroju. Co ważne, mamy również dostęp do kreatorów on-line, dzięki którym możemy zaplanować wzór konkretnej tkaniny: przykładowy można znaleźć m.in. na stronie ctnBee. Dzięki takim rozwiązaniom możemy popuścić wodze fantazji i nie dostosowywać się do gotowych wzorów i czy rysunków, ale zaplanować i zamówić własne. Sam projekt wzoru wymaga najpierw wyboru odpowiedniej tkaniny, która najlepiej dostosuje się do naszych oczekiwań.
Tkaniny — krótkie wprowadzenie do kluczowych cech
Każda tkanina ma swoje właściwości: jedna będzie szybko się odkształcała i powracała do pierwotnego kształtu, nie zachowując zmięć, dzięki czemu zaoszczędzimy dużo czasu na prasowaniu; druga będzie miała wyróżniającą ja fakturę (prążki, jodełka itp.), trzecia będzie przepuszczała światło dzienne; itd. W natłoku dostępnych tkanin warto przebierać dopiero wtedy, kiedy jasno wypunktujemy nasze potrzeby — to właśnie one są determinantem wyboru tkaniny. Trzeba być ostrożnym, jeśli decydujemy się na tkaninę wzorzystą czy z wyraźną fakturą, ponieważ takie tkaniny wymagają zakupu z zapasem (trzeba je szyć zgodnie z widocznym na nich wzorem), co zwiększy koszty zakupy. Dodatkowo warto poprosić o próbkę interesującego nas materiału (wiele sklepów oferuje całe próbniki, nieraz zawierające kilkadziesiąt przykładowych tkanin, za symboliczną złotówkę) i zestawić go z otoczeniem. Często niektóre kolory w otoczeniu innych przybierają odmienny odcień niż przy wyizolowanej ekspozycji i mogą się z nim kłócić; niebagatelną rolę odgrywa też oświetlenie (inny wygląd w świetle sztucznym, inny w dziennym; inny w świetle ledowym, inny w jarzeniówkowym itp.).